Kot

Kot

czwartek, 25 czerwca 2015

"Pamiętnik nastolatki 6"

Hej :* I jak tam kolejne dni wakacji wam mijają? Mnie cudownie :3 Oprócz odpoczywania, książek i filmów postanowiłam wziąć się za siebie, a przede wszystkim za swoją kondycję i zaczęłam biegać :D Na razie to po kilka minut dziennie, ale od czegoś trzeba zacząć :P
Ale przejdźmy do recenzji :3
Czterdziesta pierwsza z 52:
To wszystko wydaje się złym snem. Natalia nie może dojść do siebie po tej tragedii. Bardzo to przeżywa i obwinia się, o to co stało się Maksymowi.
Ale nie poddaje się. Walczy o chłopaka. I mimo, że przyszłość jest niepewna to oni cieszą się chwilą obecną, sobą, tym, że mogą być razem.
Maksyma czeka kolejna operacja. Nie wiadomo, czy będzie chodził. Ale Natalia nie dopuszcza do siebie innej możliwości.
Koło Natki zaczyna się też kręcić Bartosz. Pomaga jej podejmować trudne decyzje i wspiera ją. Staje się jej przyjacielem.
Natalia godzi się też z Blanką. Ich relacje coraz bardziej się poprawiają.
Jednak Aleksandra, kuzynka Maksyma, coś knuje. Mówi Natalii, że Maksym zakochał się także w Kamili, koleżance z klubu motocyklowego. W jednej chwili świat Natalii legł w gruzach.
Zuza cały czas jej pomaga i gdyby nie ona, to nie wiadomo czy Natalii udało by się otrząsnąć.
Dodatkowo Bartosz znowu ją zawodzi.
Zuza spotyka się z Witoszem i wszystko wskazuje na to, że dziewczyna wybaczyła mu i znowu są razem.
Ale na horyzoncie pojawia się Jeremi, chłopak przez którego Natalia miała problemy. Jednak teraz wszystko wygląda inaczej i dziewczyna znajduje kogoś, z kim nie musi rozmawiać o swoich problemach, bo chłopak nic o nich nie wie. Przy nim zaczyna się uśmiechać.
Ale Maksym nie chce tak łatwo zrezygnować z ich związku. Natalia chce spróbować jeszcze raz, ale nie jest to dla niej łatwe.
Co jest w tym wszystkim prawdą? I dlaczego Aleksandra knuła przeciwko Natalii? Czy to co się dzieje naprawdę tak wygląda?
To kolejna część wspaniałej serii, którą polecam wam przeczytać :3 Tak samo jak w poprzedniej części musiałam czekać kilka miesięcy, żeby przeczytać co się wydarzy dalej. Cały czas miałam to w głowie.
Ale ja już wiem, jak to się skończy :3 Wy też musicie się przekonać!
I tak jak w każdej części nie brakowało momentów, w których aż brzuch bolał ze śmiechu.

A najwięcej tych sytuacji wiąże się z Zuzą i Witoszem :D
Tak więc zachęcam was do przeczytania tej książki, a teraz już kończę :)
Do napisania :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz