Kot

Kot

sobota, 31 stycznia 2015

"Dusze cieni"

Hej :* Dalej choruję, więc dalej czas na czytanie :D
Dziesiąta z 52:
W tej części Elena wraz z Damonem, Meredith i Bonnie wyruszają na poszukiwanie Stefano. W tym celu muszą odnaleźć dwie połówki lisiego klucza, w Mrocznych Wymiarach, które otwierają cele Stefano. Muszą pokonać wiele trudności. Wyprawa jest szalenie niebezpieczna, ale żeby uratować Stefano, Elena jest w stanie zrobić wszystko. W trakcie wyprawy Elena ratuje niewolnicę w ciąży, narażają się tym samym na straszliwą karę. Ale nie żałuję tego, a niewolnica odwdzięcza im się pomagając w planowaniu odbicia Stefano. Również uzdrowiciel angażuje się w pomoc. W końcu po wielu naprawdę niebezpiecznych akcjach udaje im się uwolnić Stefano i wszyscy wracają do domu, na Ziemię.
Także ta część mi się podoba i jest podobna do poprzednich jeżeli chodzi o emocje. Nie brakuje tu także zabawnych sytuacji. Książka wciąga jak zresztą widać po czasie, w którym ją przeczytałam.
Do napisania :D 

środa, 28 stycznia 2015

"Mrok" "Powrót o zmierzchu" "Uwięzieni"

Hej :* Choroba jest taka fajna zwłaszcza jak trzeba chodzić do szkoły :D Jej skutkiem jest kolejna przeczytana książka :D Łapcie, kolejny opis leci do Was ;)
Dziewiąta z 52:
"Mrok"
Elena próbuje nawiązać kontakt z przyjaciółmi. Wie kto powoduje dziwne rzeczy dziejące się z miasteczku i chce ostrzec tych, których kocha. Dzięki Bonnie, która jest medium dowiadują się, co się dzieje i próbują rozwiązać problem. Nie jest to jednak tak proste jakby się mogło wydawać.
"Powrót o zmierzchu"
Elena wraca z zaświatów, a Stefano nie posiada się z radości z tego powodu. Jednak Elena wraca z umysłem dziecka i prawie niczego nie pamięta. W miasteczku dzieją się niepokojące rzeczy. Dziwne potwory atakują ludzi, coraz więcej dziewcząt wariuje. Do tego Damon zawiera sojusz z kitsune. Elena wybudza się z dziwnego "snu" i znowu jest normalną dziewczyną zachowującą się na swój wiek. Jednak nieoczekiwanie Stefano znika zostawiając jej niezrozumiałą wiadomość.
"Uwięzieni"
Przyjaciele rozdzielają się i próbują odnaleźć Stefano. Niestety kończy się to fiaskiem. Dodatkowo Damon zachowuje się jak opętany i Elena nie ma na niego wpływu. Kiedy odzyskuje przytomność umysłu wyznaje Elenie całą prawdę. Dziewczynie udaje się uwolnić go spod wpływu kitsune i odkrywa w sobie nową moc. Po walce stoczonej z kitsune i usłyszeniu wskazówek jak uwolnić Stefano, wyrusza z misją ratunkową, razem z Damonem i Mattem.
Jak i poprzednia część spodobała mi się dopiero za kolejnym razem. Uwielbiam w tej książce ten dreszczyk emocji i tajemniczość. Naprawdę polecam "Pamiętniki wampirów" dziewczyną, które uwielbiają, tak jak ja, napięcie w trakcie czytania.
Do napisania :D

niedziela, 25 stycznia 2015

"Przebudzenie" "Walka" "Szał"

Hej :* Długo nie pisałam, ale szkoła nie daje żyć... Już nie mogę doczekać się ferii :D A tu jeszcze 3 tygodnie zostały :( No ale niedziela, więc w końcu znalazłam czas na dodanie postu.
Seria "Pamiętniki Wampirów" L.J. Smith opowiada o niezwykle popularnej, znanej i lubianej, dziewczynie, Elenie, o którą walczy dwóch braci. Są to trzy części zawarte w jednej książce.
"Przebudzenie"
Do szkoły Eleny zapisuje się przystojny, tajemniczy chłopak Stefano. Ona poprzysięga sobie, że zdobędzie go za wszelką cenę. Jemu z kolei Elena przypomina kogoś z przeszłości i nie może przestać o niej myśleć. Pomimo różnych środowisk, zakochują się w sobie. Jednak nie jest to prosta miłość jakby się mogło wydawać. W rodzinnym miasteczku Eleny, Fell's Church, pojawia się Damon, starszy brat Stefano. Dziewczyna na początku broni się przed nim, ale w końcu coś ją do niego przyciąga. Dodatkowo w miasteczku pojawia się jakaś inna moc, a Stefano znika.
"Walka"
W miasteczku dzieją się dziwne rzeczy, o które podejrzewany jest Stefano. Jednak sam padł ich ofiarą. Ludzie odwracają się od niego, a co za tym idzie od Eleny, która jest jego dziewczyną. Razem z przyjaciółmi Bonnie, Meredith i Mattem, próbują coś temu zaradzić. Niestety nie udaje się to i nawet ciocia Eleny, która ją wychowuje przestaje wierzyć w niewinność chłopaka i zabrania jej się z nim spotykać. Prowadzi to do tragedii, bo po kłótni z ciotką, dziewczyna jadąc samochodem wpada do rzeki i topi się.
"Szał"
Elena przemienia się w wampira i silniejsza podejmuje walkę z inną mocą. Tym razem oprócz Bonnie, Meredith i Matta, przyłączają się Damon i Alaric, nauczyciel historii. Próbują zrobić coś na przekór mieszkańcom Fell's Church, którzy przekonani są o winie Stefano. Inną mocą okazuje się, ktoś kogo nikt by nie podejrzewał i spotkanie z nią kończy się tragicznie, jednak zostaje pokonana.
Serię tą dostałam pod choinkę kilka lat temu i po pierwszym przeczytaniu jej miałam co do niej mieszane uczucia. Długo nie sięgałam po nią drugi raz. W końcu się przemogłam i teraz czytam ją kolejny raz. Podoba mi się ta tajemniczość i nieprzewidywalność i dlatego zachęcam do przeczytania.
Ósma z 52:
Do napisania :D

niedziela, 18 stycznia 2015

"Tylko Ciebie chcę"

 
Hej :*
"Tylko Ciebie chcę" jest kontynuacją "Trzy metry nad niebem". Pojawia się w niej Step, ale główną bohaterką nie jest już Babi, a Gin, chociaż ta pierwsza również odgrywa istotną rolę i jej losy są opisane. Step wraca do Rzymu i poznaje Gin. Na początku wydawać by się mogło, że się nie lubią. Razem pracują, poznają się coraz lepiej i w końcu zakochują się w sobie. On po przejściach z poprzednią dziewczyną, szuka spokoju w ramionach Gin, a ona skrycie się w nim podkochuje i wie o nim zaskakująco dużo. Chociaż ich relacje są przezabawne, bo mimo miłości, która ich łączy, są dla siebie złośliwi, dokuczliwi i uszczypliwi. Są w stanie również dopuścić się ośmieszenia tej drugiej osoby, ale to dodaje ich miłości, takiej nadzwyczajności, bo rzadko spotyka się takie pary. Jednak, jak wiadomo, w życiu nie zawsze jest pięknie i ich miłość zostaje poddana próbie, a przyczynia się do tego nie kto inny jak... Babi.
Książka jak najbardziej fantastyczna, aczkolwiek jak na mój gust trochę mało dialogów, dlatego trudno przebrnąć przez te wszystkie opisy. Nie zawiodłam się na niej, bo na początku wydawało mi się, że nie dorówna tej pierwszej. Okazało się inaczej i bardzo się z tego cieszę :D
 
Siódma z 52:
Do napisania ;)

środa, 14 stycznia 2015

"Trzy metry nad niebem"

Hej :* Natłok zajęć, ale jak zwykle znajduję czas na czytanie ;)

Szósta z 52:
Książka Federica Moccia "Trzy metry nad niebem" jest książką, którą uwielbiam. Chociaż najpierw oglądałam film. Wszyscy wkoło mnie, mówili o tym filmie, a ja nie wiedziałam, o co chodzi. W końcu postanowiłam go oglądnąć. Byłam pod niesamowitym wrażeniem i płakałam na nim jak głupia. Ci którzy go oglądali wiedzą dlaczego, a Ci którzy nie oglądali niech oglądną :D Ale jak później dowiedziałam się, że jest książka, poprosiłam rodziców i dostałam ją na urodziny.
Książka opowiada o Babi, która jest dziewczyną z dobrego i bogatego domu. Chodzi do prestiżowej szkoły i dobrze się uczy. Przez przypadek poznaje Stepa, który nie pracuje, bierze udział w nielegalnych wyścigach i w bójkach. Na początku dziewczyna jest zniesmaczona jego zachowaniem i nie chce się z nim zadawać. Jednak po jakimś czasie zakochuje się w nim. Pomimo sprzeciwów swojej matki umawia się z nim i za nic ma jej przestrogi. Zadając się z nim kłóci się z matką, opuszcza w nauce i zaczyna żyć jak on. On z kolei pod jej wpływem łagodnieje.
Razem ze swoimi przyjaciółmi Pollem i Palliną, którzy są parą, łamią wszelkie zasady, a więź między nimi jeszcze bardziej się zacieśnia.
Nie wszystko jedna kończy się, tak, jak powinno. Czy niektórym nie jest dane żyć długo i szczęśliwie? I czy miłość i przyjaźń są wstanie pokonać nieporozumienia i przeszkody jakie rzuca nam życie pod nogi?
Polecam wszystkim tą książkę, bo jest naprawdę warta przeczytania. Uwielbiam ją i czytałam ją kilkakrotnie.
Do napisania :D

niedziela, 11 stycznia 2015

"Uratuj mnie"

Hej :* Kolejna książka przeczytana i mogę dołączyć ją do mojej listy ;)
Jest to kolejna książka Jennifer Echols, którą przeczytałam. "Uratuj mnie" opowiada o Zoey, która ma normalne życie, jak życie każdego z nas. W pewnym momencie wszystko posypało się jak domek z kart. Jej tata zamieszkał z narzeczoną, z którą spodziewa się dziecka, jej mama przeżywa załamanie nerwowe i próbuje popełnić samobójstwo. Do tego Doug chłopak, z którym nigdy się nie dogadywała, naprzykrza się jej coraz bardziej.
Zoey radzi sobie w jedyny sposób jaki umie. Jest idealna. Nie sprawia problemów, dobrze się uczy, osiąga bardzo dobre wyniki w pływaniu. Ale w środku nic nie jest idealne.
Pewnego wieczoru ma wypadek i nie pamięta nic z tego wieczoru. Wie, że stało się coś złego, ale nie wie co. Tym bardziej, że Doug zachowuje się inaczej niż zwykle. Jest dla niej zaskakująco miły.
Czy Zoey dowie się, co stało się tej nocy?
Książka bardzo mi się podobała, bo jest bardzo realna i ukazuje problemy, które nie dają spokoju większości nastolatek. Którego chłopaka wybrać, co zrobić kiedy rodzice są nie do zniesienia i kiedy nawet najlepsze przyjaciółki odwracają się od Ciebie i zostajesz sama z problemami.

Piąta z 52:
Do napisania :D

czwartek, 8 stycznia 2015

"Odlot"

Hej Wam :* U mnie niestety już zaczęła się szkoła :/ Sprawdziany, kartkówki, wypracowania :/ Dwa dni w szkole, a już tyle mam do zrobienia, że dramat. Ani chwili na zaaklimatyzowanie się :c Ehh... No ale co poradzić? Trzeba jakoś to wszystko ogarnąć :D Na szczęście nie zabrakło mi czasu na czytanie książki, ale podejrzewam, że to dlatego, że zaczęłam czytać jeszcze przed powrotem do szkoły ;) A więc kolejny opis książki leci do Was :D

Czwarta z 52:
Książka "Odlot" Jennifer Echols opowiada o dziewczynie, Lea, która mieszka w przyczepie przy lotnisku. Jej matka jest osobą nieprzewidywalną i stale zmienia miejsce zamieszkania. Jednak tam mieszkają dość długo i dziewczyna zadamawia się tam. Poznaje przyjaciółkę i zaczyna pracę na lotnisku u pana Halla. Mężczyzna umiera i po jego śmierci, jego synowie, Alec i Grayson prowadzą lotnisko sami. Dziewczyna chce odejść z pracy, ale nie pozwala jej na to Grayson, który ją szantażuje. Chłopak każe Lea pracować nadal. Ma też umówić się z Alec'iem. Dziewczyna nie chce się na to zgodzić, ale w końcu ulega. Jest jej tym trudniej, że podkochuje się w Graysonie.
Książka jest mega cudowna i jak do tej pory z książek tej autorki podoba mi się najbardziej. Pokazuje wewnętrzy dylemat Lea, z którym nie może sobie poradzić, dylemat, który często dotyka także nas. Nie brakuje również targających ją emocji i tych pozytywnych, jak i negatywnych. Gorąco zachęcam Was do przeczytania tej książki, bo jest naprawdę super.
Do napisania :D

poniedziałek, 5 stycznia 2015

"Love story"

Hej :* Kolejna książka dołącza do mojej kolekcji przeczytanych książek w tym roku ;)
"Love story" Jennifer Echols opowiada o Erin, która przyjeżdża studiować do Nowego Jorku. Jest biedna, ponieważ jej babka odcięła ją od pieniędzy, gdyż dziewczyna studiuje inny kierunek niż ten, który ona uzgodniła. Dziewczyna jednak nie narzeka na swój los. Oprócz studiów zatrudnia się także w kawiarni oraz chodzi na kurs pisania kreatywnego. Pisze opowiadanie o chłopcu stajennym, który istnieje w rzeczywistości. Niespodziewanie chłopak z opowiadania dołącza do tego kursu i bezbłędnie rozpoznaje siebie. Mało tego odpowiada na jej opowiadanie. A Erin nie pozostaje mu dłużna.
Czy intrygi babki Erin są w stanie zabić miłość, która narodziła się już w młodzieńczych latach? I czy ich miłość jest w stanie pokonać próbę zemszczenia się na sobie?
Książka jak najbardziej godna polecenia. Czekałam na każde ich opowiadanie, żeby się dowiedzieć czego tym razem postanowili użyć do zemsty. Koniec jest trochę mało wyjaśniający, ale ogólnie super się czyta :D
Trzecia z 52:
 
Do napisania :D

niedziela, 4 stycznia 2015

"Dziewczyna, która chciała zbyt wiele"

Hej :*  W wolne dni takie książki czytam w jeden dzień, więc chcę się z wami podzielić kolejną, którą przeczytałam :D
Książka Jennifer Echols "Dziewczyna, która chciała zbyt wiele" jest książką, która zyskuję po bliższym poznaniu. Przeczytałam ją dopiero drugi raz, ale podoba mi się bardziej niż za pierwszym ;)
Opowiada o dziewczynie imieniem Meg, która łamie prawo i za nic ma wszelkie obowiązujące zasady. W trakcie jednego z nielegalnych wypadów na most poznaje przystojnego, acz tajemniczego policjanta Johna Aftera. W czasie tygodniowej kary, którą odbywa pod jego okiem, za swój wybryk zakochuje się w nim. Lecz nie wydaje się to takie proste jak jest. Ona ma obsesję za punkcie zamykanych pomieszczeń i ograniczania jej ruchu, on na punkcie tegoż mostu. Każdy z nich ma powód, dla którego tak się zachowuje, lecz drugie o tym powodzie nie wie. Ranią się nawzajem i dogryzają sobie z powodu swoich dziwactw, ale żadne z nich nie wie, że kryją się za tym bolesne wspomnienia z przeszłości.
Jak daleko są w stanie posunąć się, żeby nie przekroczyć granicy, za którą skrywa się ból i cierpienie?

Druga z 52:
 
Do napisania :D

sobota, 3 stycznia 2015

Przeczytam 52 książki w 2015 roku :D

To już drugi post dzisiejszego dnia, ale mogę nadrobić zaległości, po tym zabieganym końcu roku :D Słyszeliście o akcji organizowanej na facebooku "Przeczytam 52 książki w 2015 roku"? Chodzi o to, żeby w ciągu tego roku przeczytać 52 książki. Wychodzi jedna na tydzień, ale jak wiadomo czyta się różnie. Bo czasami przez miesiąc przeczyta się tylko jedną książkę, a czasami pięć. Stwierdziłam, że wezmę w tym udział i zaczęłam swoją zabawę już wczoraj, w pierwszy dzień nowego roku :D Doszłam do wniosku, że połączę przyjemne z pożytecznym i nie dość, że wezmę w tym udział i pokażę, że nie wszyscy są tacy głupi i nie czytają, to przy okazji będę miała motywację, żeby umieszczać moje postępy na blogu :D Rezultat widać już dziś, bo właśnie skończyłam czytać :D A więc proszę, oto krótki opis ;)
Pierwsza z 52:
 
Jest to druga książka Richarda Paula Evansa, którą przeczytałam i już mogę powiedzieć, że jest to kolejny autor, którego zaliczyłam do swoich ulubionych :D
"Obiecaj mi" to powieść opowiadająca o obietnicach, tych spełnionych i niespełnionych.
Życie Beth jest normalne i szczęśliwe, jak życie wielu z nas. Pracuje w pralni, ale nie zarabia kokosów. Jej mąż jest przedstawicielem handlowym i często wyjeżdża. Żyją spokojnie wraz z sześcioletnią córeczką Charlotte. Do czasu... Dziewczynka zaczyna podupadać na zdrowiu, a lekarze nie wiedzą co jej jest. Dodatkowo Beth dowiaduje się, że jej mąż ją zdradza i że ma raka. W końcu umiera, ale kobieta dalej nie wie, co jest jej córce. Popada także w problemy finansowe.
Pewnego dnia poznaje Matthew, przystojnego Włocha, który intryguje ją. Skrywa jakąś tajemnicę i dziwnie się zachowuje. Mimo tego kobieta zakochuje się w nim.
Czy jest to dobra miłość? I czy przeszłość może mieć wpływ na przyszłość?
Książka jest bardzo interesująca i dodatkowa otoczona tajemnicą. Do samego końca trzyma w napięciu i nie pozwala się od niej oderwać.
Śledźcie dalej moje postępy z czytaniem 52 książek w tym roku. Będę umieszczała je systematycznie tutaj na tym blogu.
Do napisania ;)

Hej Wam w nowym roku :D

Hej :* Jak tam po sylwestrze? U mnie śpiąco, boląco i bardzo ciężko :P Ale zabawa była super. Wyjazd się udał :D W nowy rok poszłam na spacer i podziwiałam naprawdę cudne widoki. Teraz w końcu odpoczywam i odsypiam :D Ale nie zabrakło mi czasu na czytanie książek. Tą książkę przeczytałam jeszcze przed nowym rokiem :)


Książka "Szukając Noel" Richarda Paula Evansa ukazuje że nic nie dzieje się bez przyczyny.
Mark jest mężczyzną, który właśnie stracił wszystko. Wyrzucili go z uczelni, umarła jego mama, porzuciła dziewczyna i nie dogaduje się z ojcem. W czasie kiedy myśli o samobójstwie i jest załamany, psuje się mu samochód. Szuka pomocy w najbliższej restauracji. Poznaje tam dziewczynę imieniem Macy. Ona również ma za sobą nieciekawą przeszłość. Kiedy ma kilka lat umiera jej mama, tata stacza się na dno, zostaje adoptowana i rozdzielona z siostrą Noel. Mając piętnaście lat ucieka z rodziny zastępczej błąka się po przytułkach i poznaję kobietę, którą z czasem zaczyna traktować jak matkę.
Młodzi ludzie zakochują się w sobie, a dziewczyna wyznaje mu, że chciałaby odszukać siostrę. Przechodzi drogę przez mękę, a na dodatek dowiaduje się, że Noel nie wie o istnieniu siostry.
Czy miłość Marka i Macy jest w stanie przezwyciężyć niepewność dziewczyny i trudność zaufania mu po przejścia z dzieciństwa? I czy Macy po kilkunastu latach w końcu odzyska siostrę?
Książka jest jak najbardziej godna polecenia. Pokazuję, że nic w życiu nie dzieje się przez przypadek i po tragicznych chwilach, przychodzą te cudowne.
Do napisania :D