Kot

Kot

sobota, 14 marca 2015

"Harry Potter i Zakon Feniksa"

Hej :* Udało mi się przeczytać kolejną część Harrego Pottera, ale nie było łatwo :P No ale recenzja już jest :D
Lord Voldemort powrócił. Harry i Dumbledore wiedzą o tym i próbują wszystkich ostrzec. Nikt im jednak nie wierzy. Ministerstwo Magii z ministrem magii na czele próbują zrobić wszystko, żeby to nie okazało się prawdą. Za ich plecami Dumbledore na nowo reaktywuje Zakon Feniksa i organizuje walkę z Voldemortem. Dyrektor Hogwartu odsuwa się od Harrego i nie interesuje się nim. Chłopak ma mu to za złe. Niestety Harry kolejny raz wpada w kłopoty. Oprócz tego że ludzie uważają go za dziwaka, to ktoś wysyła za nim dementorów przez których ma przesłuchanie w Ministerstwie Magii. Także jego blizna nie daje mu spokoju. Boli go i przez nią wyczuwa emocje targające Voldemortem. Snape próbuje nauczyć go zamknąć przed nim umysł lecz jednak nie udaje mu się to. Musi także zmierzyć się z Umbridge nową nauczycielką obrony przed czarną magią. Jest ona w szkole na polecenie Knota, ministra magii, i nie uczy ich jak bronić się przed Voldemortem. Na złość jej, ale także żeby nauczyć się bronić stwarza Gwardię Dumbledora i uczy chętnych obrony przed czarną magią. Przez to oraz przez wypowiadanie na głos, co myśli na temat nowych porządków, jest narażony na kary ze strony Umbridge. Wszystko się zmienia, kiedy widzi, że Voldemort dopadł Syriusza i wraz z Ronem, Hermioną, Ginny, Luną i Nevillem wyrusza do Departamentu Tajemnic, żeby go uratować.
Oprócz wszystkich tych złych rzeczy dziejących się wokół niego musi zmierzyć się ze zwykłą codziennością, a mianowicie uczniów piątych klas czekają sumy, czyli egzaminy.
Czy Harry poradzi sobie z tym wszystkim? I czy uda mu się uratować Syriusza?
Dwudziesta piąta z 52:
Do napisania :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz